niedziela, 11 października 2009

Orbis Pictus - o projekcie

Długofalowy projekt „Orbis Pictus” stanowi propozycję wpisania komiksowej tradycji w szerszy – niż to zostało przyjęte w naszym kraju – kontekst historyczny i estetyczny, jak również próbę odpowiedzi na pytanie o możliwości rehabilitacji (a może – recyklingu?) tego medium na gruncie aktualnej polskiej sztuki, zarówno w praktyce artystycznej, jak i kuratorskiej.
Dlaczego „rehabilitacja”, a nie „nobilitacja”?
Warto przypomnieć, że pierwsze graficzne opowieści Williama Hogartha, Rodolphe'a Töpffera i Gustave'a Doré bynajmniej nie miały „brukowego” charakteru; co więcej – niepozbawione one były pierwiastków konceptualnych, które w pełni uwidoczniły się w działaniach XIX-wiecznego proto-dadaistycznego ruchu Sztuk Niezbornych, powołanego przez komiksowych rysowników i ilustratorów. Także w obrębie Wielkiej Awangardy odnajdziemy przykłady „wizualnych esejów” i „graficznych powieści” (autorstwa m.in. El Lissitzky'ego, Maxa Ernsta, Fransa Masereela i Pabla Picassa). Za kontynuację tej tradycji można uznać „story-arty” realizowane przez twórców związanych z nurtem konceptualnym (John Baldessari, Peter Hutchinson, Duane Michals). Do komiksowej formuły odwołują się też takie gwiazdy współczesnej sztuki jak Raymond Pettibon, Dan Perjovschi i Wilhelm Sasnal. Również w Polsce „komiks awangardowy” ma długą tradycję – by wspomnieć choćby dokonania Franciszki Themerson, Sławomira Mrożka czy Henryka Tomaszewskiego.
„Orbis Pictus” to jednak nie tylko próba nowego spojrzenia na historie komiksu, ale także przekrojowa prezentacja „komiksowego” trendu w intermedialnych działaniach artystów młodej generacji. Obok cyklu wystaw, wykładów i dyskusji, ważny element projektu stanowią cykliczne eksperymentalne warsztaty „Niepodległość komiksów”, których pierwsza edycja odbyła się w kwietniu 2009 na krakowskiej ASP.
Tytuł „Orbis Pictus” przywołuje postać XVII-wiecznego uczonego Jana Amosa Komeńskiego, autora nowatorskiego podręcznika dla dzieci, stworzonego w oparciu o oryginalny język (łączący – na równych prawach – słowo i obraz), za sprawą którego jego „Orbis Sensualium Pictus” (1658) stanowi swoistą „instrukcję obsługi świata" dla początkujących. Łaciński tytuł dzieła, oznaczający „świat odczuwany/odbierany w obrazach" mógłby posłużyć również jako metaforyczne określenie sztuki „wizualnych esejów", jaką niewątpliwie jest – w swych najciekawszych przejawach – współczesny komiks.

1 komentarz: